Jeśli miałabym wymienić danie, które kojarzy mi się z dzieciństwem i na które zawsze mam ochotę to od razu powiedziałabym, że są to placki ziemniaczane (znane również jako plendze). Można je jeść na wiele sposobów, np. z cebulą lub jabłkiem. Mimo że uwielbiam dania wytrawne i słone to najbardziej smakują mi one z cukrem!

Placki ziemniaczane to idealny sposób na szybki i pyszny obiad. Przygotujesz je w 10 minut, a potrzebne do tego są Ci produkty, które każdy z nas ma w swoim domu. Warto konsumować je od razu po upieczeniu, ponieważ z czasem tracą swoją chrupkość.

SKŁADNIKI:
* 8-10 ziemniaków
* 1 jajko
* 1/2 łyżki mąki pszennej
* sól
* pieprz
* olej

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Obierz i zetrzyj ziemniaki (na małych oczkach tartki) do miski. Odstaw starte ziemniaki na około 5-10 minut, a następnie odlej powstały sok. Partiami wyciśnij sok z masy ziemniaczanej i przełóż ją do drugiej miski. Dodaj jajko, mąkę, sól i pieprz. Całość wymieszaj. Rozgrzej patelnię i wlej olej. Nakładaj masę porcjami za pomocą łyżki. Smaż na średnim ogniu do momentu uzyskania złocistego koloru (ok. 4 min.). Odłóż usmażone placki na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Przełóż placki na inny talerz, posyp cukrem i ciesz się wspaniałym obiadem. 

SMACZNEGO!!!