SZYDEŁKOWA BIŻUTERIA // FESTIWAL PROGRESSTERON
4.10.16
W poprzednim poście pisałam Wam o FESTIWALU PROGRESSTERON - jednym z najlepszych wydarzeń rozwojowych dla kobiet. W poprzedniej, wiosennej edycji uczestniczyłam
w warsztatach artystycznego wyplatania koszy z ratanu (relacja), tym razem wybrałam
się również na zajęcia z kategorii DIY - "Szydełkowa biżuteria - otul się nią na jesień". Muszę przyznać, że początkowo bałam się, ponieważ nigdy wcześniej nie szydełkowałam i przerażała mnie myśl, iż nie podołam zadaniu. Po kilku minutach okazało się, że za sprawą przesympatycznej, kompetentnej i przede wszystkim cierpliwej prowadzącej (p. Ani Jakubiak) poznałam podstawy szydełkowania, a z czasem i stworzyłam dwie bransoletki i naszyjnik.
Uwielbiam poznawać nowe techniki pracy, rozwijać się, inspirować, inwestować w swoje hobby
i siebie. Kocham spotkania z innymi, kreatywnymi kobietami, a także zajęcia w miłej atmosferze, gdzie każda uczestniczka może opowiedzieć o swoich zainteresowaniach. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć również w tej edycji Festiwalu i już wiem, że nie odpuszczę jesiennych warsztatów.
Z całego serca polecam Wam Festiwal. Każda z Was bez wątpienia znajdzie tu coś dla siebie. Pamiętajcie, że warto rozwijać swoje pasje i sprawiać sobie przyjemność. Jeśli Wy będziecie szczęśliwe to również Wasi najbliżsi tacy będą!
Na koniec chciałabym Wam polecić przecudowne prace pani Ani. Uwielbiam kobiety z pasją
i zawsze staram się wspierać rękodzielników :) ---> ZIELONY GROSZEK.
w warsztatach artystycznego wyplatania koszy z ratanu (relacja), tym razem wybrałam
się również na zajęcia z kategorii DIY - "Szydełkowa biżuteria - otul się nią na jesień". Muszę przyznać, że początkowo bałam się, ponieważ nigdy wcześniej nie szydełkowałam i przerażała mnie myśl, iż nie podołam zadaniu. Po kilku minutach okazało się, że za sprawą przesympatycznej, kompetentnej i przede wszystkim cierpliwej prowadzącej (p. Ani Jakubiak) poznałam podstawy szydełkowania, a z czasem i stworzyłam dwie bransoletki i naszyjnik.
Uwielbiam poznawać nowe techniki pracy, rozwijać się, inspirować, inwestować w swoje hobby
i siebie. Kocham spotkania z innymi, kreatywnymi kobietami, a także zajęcia w miłej atmosferze, gdzie każda uczestniczka może opowiedzieć o swoich zainteresowaniach. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć również w tej edycji Festiwalu i już wiem, że nie odpuszczę jesiennych warsztatów.
Z całego serca polecam Wam Festiwal. Każda z Was bez wątpienia znajdzie tu coś dla siebie. Pamiętajcie, że warto rozwijać swoje pasje i sprawiać sobie przyjemność. Jeśli Wy będziecie szczęśliwe to również Wasi najbliżsi tacy będą!
Na koniec chciałabym Wam polecić przecudowne prace pani Ani. Uwielbiam kobiety z pasją
i zawsze staram się wspierać rękodzielników :) ---> ZIELONY GROSZEK.
20 komentarzy
Świetne są takie spotkania można się czegoś nauczyć i spotkać się z nowymi ludźmi.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż to musi być relaksujące zajęcie!
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie, z chęcią wzięłabym w taki udział. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie, z chęcią wzięłabym w taki udział. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper, chętnie bym wzięła udział w takim spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńAle super zajęcia. Też bym sobie takie porobiła. Ekstra.
OdpowiedzUsuńŚwietne musiało być to spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie wybrać się na takie spotkanie.
OdpowiedzUsuńSuper! Na pewno warto uczestniczyć w takich spotkaniach! :)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne spotkanie. Na pewno udział w tego rodzaju warsztatach sprzyja rozwojowi. Bardzo ładny splot ma ten naszyjnik i bransoleta ciekawa:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie :)
OdpowiedzUsuńO matko, podziwiam, do teraz nie pojmuję umiejętności szydełkowania.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie KLIK
Coś pięknego, zwłaszcza to szare dzieło! ;-)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńZawsze mi się podobała taka ręcznie robiona biżuteria. Chętnie bym się nauczyła taką tworzyć :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda, coś zupełnie innego ;) Sama chętnie nauczyłabym się coś takiego tworzyć :)
OdpowiedzUsuńooo cudeńka,uwielbiam naturalną biżuterię ;)
OdpowiedzUsuńWow. Super sprawa. Muszę nauczyć się szydełkować :)
OdpowiedzUsuńWow. Super sprawa. Muszę nauczyć się szydełkować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe warsztaty, zazdroszczę. Szczególnie, że świetnie Ci poszło, aż trudno uwierzyć, że to Twój pierwszy raz z szydełkowaniem. Jeśli spodobało Ci się, mogą zainteresować Cię nasze kursy biżuterii DIY http://blog.pasart.pl/2016/07/26/krecony-sznur-szydelkowo-koralikowy-kurs-diy/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za komentarze :)