ŚWIĄTECZNA DEKORACJA DIY W SŁOIKU

22.12.16


Rozpocznę ten wpis niczym kartkę z pamiętnika. Obecnie mieszkam i pracuję w Poznaniu. 
Mój narzeczony studiuje medycynę w Bydgoszczy. Nie będzie to jednak porada jak przetrwać związek na odległość czy też opowieść o naszych planach po ślubie, a jedynie historia potwierdzająca, że w rękodziele wszystkie chwyty są dozwolone. Od piątku mam wolne. 
Na początku tygodnia załatwiłam wszystkie swoje sprawy i stwierdziłam, że mimo wspólnie spędzanych Świąt, pojadę do Bydgoszczy i będę z ukochanym. 

Dziś, kiedy narzeczony był na uczelni, usiadłam do komputera i stwierdziłam, że muszę przygotować nowy post. Skoro rozpoczęłam grudniowe, świąteczne wyzwanie z trzema postami w tygodniu to musiałam trzymać się mojego postanowienia. Problem polegał jednak na tym, 
że nic nie przygotowałam. Ani zdjęć, ani materiałów, ani pomysłu. Początkowo próbowałam 
na siłę dodać poradnik przedświąteczny, ale to trzeba było dużo wcześniej zaplanować. Później pomyślałam, że opublikuję zdjęcia z moich poprzednich wpisów jako prezenty DIY, 
ale ostatecznie stwierdziłam, iż jeśli będziecie mieli ochotę to sami przejrzycie blog. Zostałam 
z niczym. Prawie niczym. Zostałam z moim postanowieniem na trzy wpisy w tygodniu...

Rozejrzałam się po mieszkaniu. Typowa męska przestrzeń, ale znalazłam słoiki po posiłkach przywożonych z domu, szyszki w dużym szklanym naczyniu, sznurki po paczkach z kalendarza adwentowego, który podarowałam mu na początku grudnia oraz sól kuchenną, jak to w każdej kuchni. Przed mieszkaniem rośnie choinka, więc zerwałam kilka gałązek i uwierzcie mi, że nigdy nie byłam taka dumna! 

Rękodzieło i blog bez wątpienia pobudzają kreatywność, mobilizują do pracy i cieszą! Jaki z tego morał? Dla chcącego nic trudnego, a ozdoby świąteczne można zrobić w łatwy sposób 
z dostępnych materiałów. Nie tracąc pieniędzy, bawiąc się w wynalazce i świetnie spędzając czas. Miło jest widzieć uśmiech na twarzy swojego mężczyzny, który mówi, że ma teraz mini las w  pokoju i imitację śniegu, którego tak bardzo mu brakuje w tym roku. 






Zobacz także

7 komentarzy

  1. Minimalistyczny - takie jak najbardziej lubię<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie proste, a takie piękne

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne dekoracje. Na pewno wraz z narzeczonym spędzicie cudowne święta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szybki pomysł i świetna dekoracja wyszła:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna, świąteczna dekoracja!

    OdpowiedzUsuń
  6. To naprawdę świetny pomysł ! Łatwy i efektowny. I jeszcze radość chłopaka,bezcenna sprawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak nie wiele potrzeba a tak świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarze :)